Już w najbliższy piątek będziemy przezywać rekolekcje ewangelizacyjne. W niedzielę, 19 marca podczas Mszy świętych swoim świadectwem owoców tego typu rekolekcji dzielili się z nami Edyta i Darek Tkaczowie pochodzący z parafii Świętego Brata Alberta. Przekonywali nas, że warto zaufać, pozostawić wszystko i oddać ten czas Panu Bogunie zlekceważcie tego zaproszenia. Czeka na nas Maryja, która w Fatimie przypomniała ewangeliczne wezwanie do nawrócenia. 100 lat po jej objawieniu zechciejmy dać Jej Synowi ten jeden weekend w roku. Nie dajmy się zniechęcić złemu duchowi, który będzie podpowiadał, że to nie dla mnie, że nie teraz. To są rekolekcje dla wszystkich. Czekamy na małżeństwa, czekamy na starszych, może samotnych, nie może na takich rekolekcjach zabraknąć młodzieży. Dzieci tez będą miały swój program, będą się nimi opiekować siostry, a III klasiści wykorzystają czas, jako szczególne przygotowanie do I Komunii Świętej. To dobre rekolekcje dla głęboko wierzących i szukających czegoś więcej, ale to także szansa, dla osób przeżywających kryzys wiary  i inne trudne doświadczenia. dla tych. Będziemy na Was czekać już od godziny 17.00, bo o godz. 17.30 rozpoczniemy już w dolnych pomieszczeniach kościoła rekolekcyjne spotkania. Warto zabrać też ze sobą Pismo Święte, będziemy próbować uczyć się czytać Słowo Boże i próbować odnosić je do swego życia. Nie podajemy wcześniej dokładnego programu, gdyż dynamika tych rekolekcji wymaga, aby zasadniczo uczestniczyć we wszystkich punktach programu. Nie wskazane jest wybieranie tylko niektórych konferencji lub modlitw czy spotkań.

 

LIST DO PARAFIAN

Kochani Siostry i Bracia!

            Każdy z nas wiele już razy uczestniczył w rekolekcjach. Prowadził je zawsze jakiś kapłan, który w ciągu kilku dni, głosząc w kościele kazania i nauki, przybliżał nam Ewangelię, podstawowe prawdy wiary i moralności. Pomagał zrobić wewnętrzny remanent naszego duchowego życia i przygotować się do obchodu świąt wielkanocnych. W tym roku chcemy zaproponować Wam, Drodzy Parafianie, nieco inną formę przeżycia rekolekcji. Razem z tym listem otrzymaliście osobiste zaproszenie na rekolekcje, które będziemy przeżywać od 24 do 26 marca br. Mamy czas szczególny, przeżywamy w tym roku 100. lecie objawień Matki Bożej w Fatimie. Trojgu dzieciom Matka Boża przekazała wezwanie do modlitwy i pokuty, które mogą zmienić świat. Uwierz, że teraz Maryja pragnie Tobie coś przekazać, chce pokazać Ci swojego Syna, abyś Go na nowo przyjął do swojego życia i odważył się Jemu zaufać. Od kilku tygodni modlimy się
o owoce tych rekolekcji. Nie wymawiaj się zbyt szybko, daj szansę Panu Bogu, odważ się popatrzeć na swoje życie przez pryzmat Ewangelii. Hasłem naszych rekolekcji nie przypadkiem uczyniliśmy zdanie: „Z Maryją przyjmujemy i głosimy Ewangelię Chrystusa”.

            Te rekolekcje są skierowane do wszystkich parafian. Szczególnie zapraszamy do uczestnictwa w nich małżeństwa i rodziców. Może trzeba razem otworzyć się na Dobrą Nowinę, aby coś zmienić w swojej rodzinie, aby umieć sobie przebaczać, aby z nadzieją patrzeć w przyszłość. Zapraszamy młodych, bo oni jak mówił św. Jan Paweł II są „nadzieją świata i Kościoła”, oni kiedyś będą decydować o miejscu Chrystusa w swoich rodzinach, w życiu naszej wspólnoty parafialnej, czy wszędzie tam gdzie rzuci ich los. Zapraszamy też ludzi starszych, którzy trwają przy Bogu już przez dziesiątki lat swojego życia i mogą teraz zaświadczyć wobec młodszych parafian, że z Bogiem „Wszystko jest możliwe”. W tych rekolekcjach także dzieci będą miały swój program, a najmłodszym jesteśmy w stanie zapewnić dobrą opiekę. Zapraszamy wszystkich: tych, którzy gorliwie trwają przy Chrystusie, i tych, którym ludzkie słabości lub troska o coraz to lepsze życie zasłoniła obraz Chrystusa i stopniowo eliminuje z ich życia Ewangelię i przykazania Boże.

            Na czym polega odmienność rekolekcji ewangelizacyjnych? Jaki jest ich cel? Celem tych rekolekcji jest odkrycie prawdy, że Bóg miłuje mnie, że przygotował dla każdego plan, którego realizacja prowadzi do szczęścia. Na przeszkodzie może stanąć grzech, który jest zawsze odrzuceniem Boga, zamknięciem się na drugiego człowieka. Odpowiedzią płynącą z wiary jest jednak przyjęcie, na wzór Maryi, Chrystusa, podporządkowanie Mu wszystkich dziedzin swojego życia.

             Rekolekcje ewangelizacyjne, które przeżyjemy w naszej parafii, będą prowadzone wg metody i programu opracowanych przez Założyciela Ruchu Światło-Życie Sługę Bożego ks. Franciszka Blachnickiego. Prowadzącymi rekolekcję będzie kapłan, ściśle współpracujący z małżeństwem, które będzie dzielić się swoim doświadczeniem wiary w Boga i doświadczeniem życia chrześcijańskiego. Specyfika tych rekolekcji polegać będzie na tym, że nie chodzi w nich tylko o wysłuchanie kazania, jednej czy dwóch nauk, ale będzie to wspólne spędzanie czasu, od piątkowego wieczoru, aż po niedzielne popołudnie. Będzie wspólna modlitwa, rozmowa, śpiew. Będzie okazja, żeby może bardziej się poznać, otworzyć na ludzi, których dziś „znamy tylko z widzenia”. Głównym miejscem przeżywania rekolekcji będą pomieszczenia dolnego kościoła. Ich wykończenie i wyposażenie w ostatnim czasie dało nam w końcu możliwość przeżycia tego typu rekolekcji. W kościele parafialnym będziemy uczestniczyć w Eucharystii i innych nabożeństwach. W tej metodzie rekolekcyjnej dużą rolę odgrywa spotkanie ze Słowem Bożym, dlatego zalecane jest posiadanie Pisma Świętego przez każdego z uczestników rekolekcji. Pamiętaj: nikt nie będzie Cię do niczego zmuszał!

            Tyle zawdzięczamy Panu Bogu, czy stać Cię na to, aby podarować Jezusowi jeden weekend? Na pewno będzie wiele przeciwności. Zły duch będzie podpowiadał, że to nie dla mnie, że to nie teraz, że nie ma takiej potrzeby, że to na pewno nic nie zmieni. A może dziś już się wymawiasz i mówisz: „ja na prawdę nie mam teraz czasu”. Będą pewnie osoby, które będą Cię odciągać, zniechęcać. Przyjdź, ale nie sam, zaproś teraz także Ty innych, Ty najlepiej wiesz, kto z Twoich bliskich potrzebuje dzisiaj Jezusa, daj się przyprowadzić, a nie gaś nadziei w innych. Zaufaj Chrystusowi – On mówi: Oto stoję u drzwi i kołaczę. Jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną” (Ap 3,20).

            Jest wielu ludzi, których życie bardzo zmieniło się po przeżyciu takich rekolekcji. Niektóre wypowiedzi możecie przeczytać na odwrocie tego listu. Czekamy na Was i modlimy się, aby podczas tych rekolekcji Duch Święty sprawił, że Bóg stanie się dla nas jeszcze bliższy, a w Ewangelii będziemy mogli dostrzec historię swojego własnego życia.

                                                                                               Wasi duszpasterze

 

Przemyśl, Środa Popielcowa 1 marca 2017 r.

 

 

Warto przeżyć takie rekolekcje – fragmenty świadectw:

  • „…Na tych rekolekcjach dotarło do mnie i do Ani jak bardzo jesteśmy niedojrzali, jak bardzo niedojrzałe jest każde z nas osobno, nasze małżeństwo, nasza więź z Bogiem i nasza wiara..” Tomasz i Ania
  • „…Każda konferencja była dla nas nauką wielkiej miłości i miłosierdzia, którą dostajemy od Pana jeśli tylko chcemy brać. Odkrywaliśmy treści, które były wcześniej nam znane lecz gdzieś odłożone…” Hania i Mariusz
  • „… Jestem pewien, że te rekolekcje to nie był przypadek ale część wspaniałego planu Pana Boga wobec mojego życia…” Zenek
  • „… Każdego dnia uczestnicząc w poszczególnych naukach rekolekcyjnych coraz wyraźniej słyszeliśmy, którędy mamy dalej iść, co zmienić w naszym życiu…” Magda i Kamil
  • „…Po rekolekcjach wróciłem do cywilizacji z „naładowanymi bateriami”, z postanowieniem poprawy na kilku frontach z lepszym rozeznaniem co do planu Bożego w moim życiu…” Waldek
  • „… Przez dwadzieścia sześć lat byliśmy tacy, jak wielu innych wokół. Nasze praktyki religijne ograniczały się do tego co obowiązkowe…. Przełomowym wydarzeniem okazały się rekolekcje ewangelizacyjne w naszej parafii….”   Ryszard
  • „…Te trzy rekolekcyjne dni zrobiły na nas takie wrażenie, że chcieliśmy przedłużyć ich trwanie na resztę naszego życia…”    Joanna
  • „….Jak to się dzieje, że nagle konkretne miejsce i data okazują się tymi właściwymi? Zapewne pozostanie to Bożą tajemnicą. Warto jednak pamiętać, że istnieją siły, którym szczególnie zależy na tym, by Bogu odmawiać, zwlekać, wykręcać się. – Nawrócenie wcale nie przychodzi łatwo… Nie sposób odmówić Mu racji. I nie chodzi wcale o spektakularne nawrócenia, choć i takich nie brak w Kościele. Chodzi o stawanie się odrobinę lepszym każdego dnia….”   Krzysztof